Sobotni wieczór tuż tuż, filmy, balangi, spotkania ze znajomymi, czas dla rodziny.. Co byłoby znakomitym uzupełnieniem? Pizza ? “Domowa pizza bez czekania, prosta, pyszna i tania hehe” A. Mickiewicz hehe Dodam tylko, że robiłam ją mnóstwo razy i zawsze wychodzi? Smakuje super na zimno i na ciepło. Z ketchupem lub sosami..
Do brzegu..
Czas wykonania:
Ciasto – 10 minut.
Dodatki (zależy jakie będziecie używać) – ok.10-15 minut.
Czas pieczenia: 180 stopni C, dół, 15-20 minut.
Wszystko zajmuje ok. 40-50 minut.. I gotowe ? Możecie zajadać się przepysznym włoskim plackiem hehe Już zgłodnieliście?? Ślinka już leci? To podaje szybko przepis hehe
Wykonanie:
Ciasto. Podaje składniki na 1 dużą pizzę (ja zawsze robię 2 lub 3 hehe.. do męża na lunch do pracy też musi być, a samemu też można podskubać;))
Składniki:
-
Mąka pszenna – 1,5 szklanki;
-
Sól – 1 łyżeczka;
-
Cukier – 1 łyżeczka;
-
Drożdże (ja używam suchych, tych w granulkach) – 1,5 łyżeczki;
-
Ciepła woda – pół szklanki (taka, że włożysz palec i nie parzy hehe);
-
Oliwa z oliwek (ewentualnie olej) – 1,5 łyżki.
Przyprawy włożyłam tylko raz do ciasta, teraz wolę dodawać do sosu.
Sos.
-
Przecier pomidorowy – 1 czubata łyżka;
-
Woda – chlust hehe.. z 1,5 łyżki, żeby rozrzedzić;
-
Czosnek -2 ząbki;
-
Bazylia – pół łyżeczki;
-
Oregano – pół łyżeczki;
-
Sól – szczypta;
-
Oliwa z oliwek – 1 łyżeczka.
Wszystkie składniki sosu mieszamy i to wszystko ?
Co położyć na pizzę?? Tu wyobraźnia jest nieograniczona, zobaczcie na zdjęcia.. Z kurczakiem, salami, pieczarkami, ze szpinakiem, z ananasem, szynką, papryką, cebulką, żółtym serem, pomidorem, kaparami, jajkiem… Możecie też użyć tego, co Wam zostało w lodówie, jakieś plasterki wędliny, kawałki sera, ogórka.. Ja staram się robić pizzę regularnie, raz w tygodniu. Nie znam osoby, która pogardzi hehe Poza tym, dzieci też wciągną ze smakiem. Można zawsze przemycić jakie warzywa i nawet się nie zorientują ??
Robocizna.
Ciasto. Do miski wsypujemy sypkie składniki: mąkę, sól i cukier. Mieszamy. W szklance łączymy wodę z drożdżami i oliwą. Mieszamy. Nie czekamy, wlewamy do miski z mąką. Wyrabiamy ciasto. Po 5 minutach już jest sprężyste. Ja wyrabiam do momentu aż wygląda jak ciasto na pizzę hehe Krótko, nie dłużej niż 10 minut. Zostawiam pod przykryciem w ciepłym miejscu, żeby ciasto trochę wyrosło i w tym czasie przygotowuje składniki, które dodam do pizzy.
Teraz też warto włączyć piekarnik na 180 stopni C i niech się nagrzeje..
Kroje, podsmażam cebulkę lub paprykę, grzyby itp.. Zależy co chcecie użyć. Przygotowuje sos, którym posmaruję pizze. Następnie, nie czekając czy ciasto jest super wyrośnięte czy nie, wykładam na blaszkę posmarowaną olejem lub oliwą. Czasami nie chce mi się rozwałkowywać, więc rozgniatam ciasto ręką na blaszce. Najlepiej posmarować sobie grapytki oliwą, ciasto super się rozprowadzi i nie będzie się lepić do rąk. Na ciasto nakładam sos i wybrane dodatki. Na końcu posypuje żółtym serem, mozzarellą, a czasem jak nie mam sera (w Maroku trudno o żółty ser i jest dość drogi), polewam 2 rozbełtanymi jajkami i też szafa gra, komoda tańczy hehe Aha, żeby fajnie pachniało, dodaje jeszcze szczyptę przyprawy do pizzy.
No Comments